Tom Ripley na zlecenie bogatego biznesmena jedzie do Europy, by sprowadzić stamtąd jego marnotrawnego syna Philippe'a, który prowadzi życie playboya trwoniąc majątek ojca. Tom początkowo zdecydowany wypełnić misję, zmienia zdanie gdy poznaje Philippe'a i jego piękną dziewczynę. Zafascynowany ich luksusowym stylem życia, postanawia zająć
Już pomijając fakt, że to doskonały obraz, zastanawiam się nad czymś bardziej trywialnym. Mianowicie, jak można być tak niewiarygodnie pięknym jak Alain Delon w tym filmie?
Film z okresu kiedy gra aktorska była najważniejsza, a kamera nie latała we wszystkie strony zaś ujęcia nie trwały milisekundy. W tamtych czasach w zasadzie poza scenariuszem film mógł bronic się jeszcze tylko grą aktorską. Tutaj jest na prawdę nieźle.
Sama tematyka jest nie tylko ciekawa ale i bulwersująca...